Spróbuj rozplanować sobie wolny czas. Przekonasz się jak wiele Ci to da. Zrób sobie przerwę, byś mógł funkcjonować na pełnych obrotach

Szukasz azylu, w którym masz szansę naprawdę odsapnąć? Wystarczająco już masz codziennej bieganiny, nerwów i niepewności? Myślisz o tym, by trochę odetchnąć od tego zgiełku, co codziennie przezywasz?

Takie myśli rodzą się w wielu umysłach, gdyż zdecydowana większość z nas zmuszona jest pracowanie, dbać o codzienne sprawy. Życie to nie bajka, więc ciężko spodziewać się, że to się nagle odmieni, jak za pomocą magii. Szczęśliwie mamy okazje, aby chociaż na chwilę się zrelaksować. Oferują to chociażby wypady weekendowe. Spośród mnóstwa ciekawych miejsc na baczną uwagę zasługują: Szczawnica i Pieniny. Dowiedz się więcej: link do oferty.

Szczawnica jest to miasto uzdrowiskowe, lezące w dolinie potoku Grajcarka, który jest prawym dopływem rzeki Dunajec. Ogromna część terenów leży już na obszarze Beskidu Sądeckiego, zaś za doliną potoku Grajcarka mamy okazję już podziwiać Pieniny. To właśnie zabudowa miasteczka położona jest między Pieninami a pasmem Radziejowej, która jest zlokalizowana w Beskidzie Sądeckim. Miasto położone jest bardzo wysoko, jak na Polskę i jej warunki, od 430 do 510 m n.p.m.

Nie ociągaj się! Jeśli interesuje Cię ciekawa informacja (https://www.nadwigrami.pl/stadnina-koni,historia.html), to obowiązkowo musisz wejść w ten link. Tam znajdziesz masę precyzyjnych detali z nią związanych.

Nieco historii. Pierwsze zapiski o Szczawnicy, to wspomnienia pochodzące z 1413 roku, choć zabudowania na tym terenie istniały już wcześnie. Jeszcze w połowie XIV Szczawnica była parafią, lecz już w 1529 roku stała się filią parafii krościeńskiej. I było tak do do 1889 roku. Po pierwszym rozbiorze Polski, Szczawnica była w zaborze austriackim. W 1828 roku Szczawnicę kupili Stefan i Józefina Szalayowie, później zaś, w 1839 roku uzdrowisko przejął syn Józef Szalay. To on uważany jest za twórcę uzdrowiska. Obecnie Szczawnica to jedno z najbardziej znanych i modnych uzdrowisk.

Wieloletnia tradycja i dobry klimat sprawiają, że opłaca się tu przyjechać w każdym miesiącu. Co ważne, kiedy już znajdziemy się w Szczawnicy nie możemy sobie zabronić szansy podróży trasami Pienin. Jest to łańcuch górski w paśmie Karpat. Tworzy najwyższą cześć dość długiego, ale podzielonego pasma wapieni. Naprawdę opłaci się odwiedzić ten region w lato, ale i zimą, dostrzec jak przyroda zbiera się do snu na jesień i jaki jest spokój zimą. Warto znaleźć noclegi w sieci wpisując przykładowo pensjonaty Szczawnica, noclegi w Pieninach.